Gdy jechaliśmy do domu wstąpiliśmy jeszcze do monopolowego po wódeczkę. Kupili chyba 5 litrowych absolutów. Nie wiem po co skoro ja nie piję i Hazza również, lekarz mu zabronił.
Party time yay. Siedzieliśmy w salonie. Ja pożerałam sama drugą paczkę lays'ów a Niall gapił sie na mnie morderczym wzrokiem . Pfff, ja sie nie dziele. Chłopcy obalali kolejną flaszkę. Siedzieli i śmiali się praktycznie z byle czego. Mój Lou też był nieco nachlany. Udał się do naszej sypialni a po chwili wrócił przebrany w stroju borata. No wiecie, takie zielone jakby majtki na szelkach. Natalie migdaliła się z Hazzą gdzieś w kącie. Fuck yeah. Nareszcie są razem.
Po kolejnych 2 godzinach Nialler siedział z głową w kiblu i rzygał. Biedaczyna. Liam leżał najebany w trzy dupy pod stołem i przytulał nogi Harrego który siedział z zamkniętymi oczami i chyba spał. Louie wykonywał erotic dance na stole razem z Zaynem. Malik zaczął skakać po nim jak pojebany aż w końcu drewniany stół się załamał przygniatając leżącego pod nim Liama. Gdy Horanek ledwo przytomny wracał z łazienki potknął się przez upitą Natalie która spała przy wejściu do salonu i niczym ptak poleciał prosto na Zayna. Chcąc nie chcąc cała czwórka i stół leżeli na jednej wielkiej górce. Nie chciałam nikogo z nich budzić więc zgasiłam światło i udałam się do kuchni szykując im na rano aspirynę .Trochę dziwne że Hazza spał chociaż nic nie wypił. Może był zmęczony czy coś. Poszłam do swojego pokoju, chwyciłam piżamę i powędrowałam w stronę łazienki. Wzięłam gorącą kąpiel, umyłam włosy, zęby, przebrałam sie i rzuciłam na łóżko. Leżałam gapiąc się w sufit i głaszcząc gruby brzuch. Czułam jak dzidzia mnie kopie. Kurde to takie smutne że w tak młodym wieku zostanę matką . Mam dopiero 16 lat, no prawie 17. Koniec z imprezami, koniec z wszystkim. Louisowi też spieprzyłam życie. Razem je sobie spieprzyliśmy. Zachowaliśmy się jak nieodpowiedzialni gówniarze. Zgasiłam nocną lampkę i zasnęłam.
Obudziłam się o godzinie 7. Nie tak, że sama się obudziłam, tylko obudziły mnie strasznę jęki dobiegające z dołu. Założyłam na siebie szlafrok i zeszłam po schodach na dół. Zastałam tam taki sam rozpierol, który widziałam wczoraj wieczorem gdy opuszczałam salon. Weszłam do kuchni gdzie zastałam Louisa który z głową w zlewie pił kranówe
- kto tak jęczy ? - spytałam
- Liam
- dlaczego ?
- no nie wiem, może dlatego że został przygnieciony przez stolik, Zayna, mnie i Horana ?
- no nie wiem, może dlatego że został przygnieciony przez stolik, Zayna, mnie i Horana ?
- no tak, to wiele wyjaśnia, a ciebie suszy ? - zaśmiałam się
- głupio pytasz, najchetniej wypiłbym teraz ocean
- następnym razem mleka się napij a nie wódki - poklepałam go po ramieniu i poszłam do salonu
Istny chaos. Jakby trąba powietrzna tutaj przeszła. Biedny Payne nadal leżał pod złamanym stołem i wydawał z siebie dziwne odgłosy. Harry krążył po salonie z przyklejonym plastrem do czoła i gadał sam do siebie.
- gdzie Natalie ? - rzuciłam siadając na sofe
- poszła do swojego domu się ogarnąć
- a ty dlaczego tak krążysz w kółko i kółko i kółko ?
- bo mi sie nudzi no, nie mogę patrzeć na te flaszeczki których nie mogę dotknąć i to przez ciebie ! - wskazał na mnie palcem z groźną miną - bo rzuciłaś we mnie łyżką, to był napad
- oj Harry - zaśmiałam się - przepraszam, co mogę zrobić żebyś mi wybaczył ?
- dziś wieczorem kupujesz mi pizze. TYLKO MI !
- masz to jak w banku, a teraz ide sie ubrać i trzeba tutaj posprzątać
- właśnie ! Tata z mamą dziś przyjadą
- CO ?! - wydarłam się - ale jak to ? o której ?
- powinni być za pół godziny
- ale po co ?
- Damon chce zabrać reszte swoich rzeczy do nowego domu
- i ty zamiast sprzątać to sobie w kółko chodzisz jak dzieci w przedszkolu ? +100 do zajebistości Harry
- ale ja nie umiem sprzątać
- ru fuckin kidding me ?
- nie, serio nie wiem od czego zacząć
- zacznij od zebrania zwłok Liama z podłogi, potem wyrzuć ten złamany stół oraz puste butelki po wódce, weź miotłe i zamiataj !
- no dobra, ale za to dostane 2 pizze
- chyba śnisz - powiedziałam i udałam się na góre do swojego pokoju
Wszystko miałam za małe. Powinnam chodzić chyba w prześcieradle bo tylko do niego się mieszcze. Wyciągłam z szafy jakąś wielgachną podkoszulkę i spodnie dresowe Louisa. Wyglądałam jak bezdomna ale trudno. Jakoś odziana chodzić muszę.
_______________________________
tak więc mam kilku hejterów. Nie żeby coś ale jak wam się coś nie podoba to albo nie czytajcie albo napiszcie mi co powinnam zmienić a ja się dostosuje
HATERS GONNA HATE, POTATOES GONNA POTATOE .
Zajebisty rozdział ;*** Super, że nie kończysz bloga. :DD Padłam ze śmiechu jak to czytałam. <333
OdpowiedzUsuńKOCHAM Ciebie i Twoje teksty..!!
OdpowiedzUsuńAle proszę Cie dodaj nową bohaterkę no np Bella albo Iza zależy mi nie wiem dlaczego ale tak jest ale dla Zayna proszę no taki sam jest i wg..
Lepiej jakby miał dziewczyne ale proszę nazwij ją tak ja Ci napisałam to taka wielka prośba
JESTEM TWOJĄ FANKA KOCHAM CIEBIE I YWOJE OPOWIADANIA
NAWET NIE MYŚL SKĄCZYĆ Z PISANIEM OPOWIADAŃ BO DOSTANIESZ ŁYŻKĄ OD SWOJEJ FANKI NR.1 PROSZĘ O DZIEWCZYNĘ DLA ZAYNA PLISSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSS
BARDZO PROSZĘ BARDZO MI ZALEŻY I WG. PROSZĘ PROSZĘ PROSZĘ NORMALNIE JESTEM JEBNIĘTA I WG. JEŚLI CHODZI O TWOJEGO BLOGA PROSZĘ O DZIEWCZYNĘ DLA ZAYNA I ZEY SIĘ NAZYWAŁA IZA LUB BELLA NO MAŁO TAKICH IMION JEST NA ŚWIECIE WIĘC PROOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOSZĘ..!!
KOCHAM CIEBIE I TWOJE OPOWIADANIA
Z NIECIERPLIWOSCIĄ CZELAM NA NN I NAWET TEGO TERAZ NIE KOŃCZ !!
KOOOOOOOOOOCHAM ;**********
zaaaaaaaaaaaajebiste :D biedny liam katusze tam przeżywał hahaha xd i już sobie wyorażam ten morderczy wzrok nialla o.O hhaha ♥
OdpowiedzUsuńhuehue, jak nie można umieć sprzątać. ; oo XD dawaj nowy. XD
OdpowiedzUsuńKOCHAM, KOCHAM, KOCHAM TWOJEGO BLOGA ♥ ♥ ♥ ♥ nie moge się doczekać na nexta ! !
OdpowiedzUsuń@Directioner_6
Zajebisy rozdział *-* jakie PARTY HARD Huhuhuhu <3 Tańczący erotyczny taniec Lou i Malik, połamany stół, nic dodać nic ująć.! Kocham ♥
OdpowiedzUsuńHAHHA BIEDNY HARRY, PRZEZ ŁYŻECZKĘ NIE MOŻE PIĆ. XD AWW, ZARAZ SIĘ ZABIERAM ZA 28 NA GG : D
OdpowiedzUsuńO my allach, ale party hard, jak dumbledore i snape...;P... Super rozdział. Pisz next.. I naprawde nie weim, co do cb ci aimcy pija... Fajny rozdział, a little bad zachowanie fajnie je ubarwia... Kc
OdpowiedzUsuńJa leze pod tym zlamanym stolem ze smiechu... xd
OdpowiedzUsuńHahaha jaka impreza xd Najlepsza katastrofa ze stołem, pod którym leżał Liam haha xd WIELBIĘ CIĘ!
OdpowiedzUsuńdawaj next :D ♥
świetne!!
OdpowiedzUsuń"+100 do zajebistości Harry" rozwaliło mnie do reszty! XD
OdpowiedzUsuń[only-one-direction.blogspot.com]
rozdziały o ciąży itp mnie obrzydzaja... tylk onie opisuj rodzenia xd hazza jak zwykle cudowny ;D
OdpowiedzUsuńNo ja sie nie dziwie ze on sprzątac nie umie.xd
OdpowiedzUsuńhahaha złamany stół dobre;DD
OdpowiedzUsuńWiesz, ja lubię twoje opowiadanie, ale jak mówiłam czasami mnie coś odraża. Nie musisz się do niczego stosować, bo w końcu to nie moje opowiadanie. Tylko ja się pytam po co od razu jakieś notki i inne. Każdemu jest potrzebna krytyka. Szczerze poniosło mnie ciut z komentarzami.
OdpowiedzUsuńWięc tak, ja nie będę się ukrywać i powiem co myślę. Moim zdaniem post z informacją dla anonimów był zbędnym, pokazałaś w ten sposób, że interesujesz się negatywnymi komentarzami. No, a przecież jak sama napisałaś tak nie jest. To tak na marginesie. Co do rozdziału to jest w porządku, przyznaje wcześniejsze rozdziały mi się średnio podobały, ale tylko dlatego, że język jakim opisywałaś sceny erotyczne po prostu nie jest w moim stylu. Mogła byś bardziej opisywać sytuacje. Więcej opisów. Dialogi są naprawdę fajne, ale bez opisów, opowiadanie nie jest tak bardzo realistyczne, przynajmniej dla mnie.
OdpowiedzUsuńNo właśnie ..
UsuńJa się nie zgadzam. Mi się bardzo podoba. To jest jeden z lepszych blogów jakie czytałam. ;D
Usuńjeżeli ci się nie podoba to kurwa nie czytaj . to jest najlepsze opowiadanie jakie w życiu czytałam i na pewno nie tylko ja tak uważam . dla mnie nic nie powinna zmieniać . kocham jej wszystkie opowiadania i chcę żeby pisała ich jeszcze więcej i nigdy nigdy z tym nie kończyła . ;)
UsuńNo widzisz, to jest twoje zdanie. Ja mam inne, jako człowiek tolerancyjny toleruj twoje zdaniem i nie obrażam cię słowami typu kurwa. Więc z łaski swojej oczekuje tego samego od ciebie. Autorka sama napisała, abyśmy napisali co powinna zmienić, więc to zrobiłam. I ty raczej nie powinnaś się do tego wtrącać. Pozdrawiam.
Usuńhaha party hard;D
OdpowiedzUsuńrozdział jest świetny;)
czekam na kolejny;D
hahaha zajebisty dawaj kolejny ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje opowiadania *_*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : )
+100 do zajebistości... dla ciebie, zajebisty rozdział haha :D
OdpowiedzUsuńPOTATOES GONNA POTATOE ♥
@MargaaStyles ♥
hahahha Liaaaam , hahahh . uwielbiam cię , haha < 3
OdpowiedzUsuńhaha zwłoki Liam'a xD
OdpowiedzUsuńświetny rozdział ;d
Nie umiem wyrazić opinii, ale cały czas się przez twoje opowiadanie śmieje.
OdpowiedzUsuńJaki fajny rozdział, jak każdy <3
OdpowiedzUsuńczekam na następne..;D
miło :) ale żal mi Harrego xD hahaha, biedny pić nie mógł <3 weny
OdpowiedzUsuńHope się nie dzieli chipsami - ja też nie ;P
OdpowiedzUsuńZałamany stół i zwłoki Liama ^^
Czekam na następny rodział! xD
Haha, twój sposób pisania jest zajebisty ! <3
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego rozdziału :D
Dawaj go szybkooo : )
Show jak nigdy. .. dodawaj kolekny bo chce wiedzieć co się im urodzi :)
OdpowiedzUsuńtwoje teksty mnie zabijają, hahaaha :D dodawaj szybko kolejny . @wowlovely69
OdpowiedzUsuńFajne . ; D
OdpowiedzUsuńhehe "wyglądałam jak bezdomna(...)" LOL ! świetne
OdpowiedzUsuńahahahah, tekst na końcu, fioletową czcionką xd Jebłam :D
OdpowiedzUsuńhahah! ale texty walisz :D bosz :D
OdpowiedzUsuń@Ola143Cody