- Carter, Hope, poznajcie moją żonę Molly - przedstawił nas wysokiej kobiecie z brązowymi , prostymi włosami i piwnymi oczami
- miło poznać - starałam się być chociaż trochę miła
- tsa, mi też - odburknęła Car
Jej ojciec wyczuł niezręczną atmosferę więc zaprowadził nas na góre do wielkiego pokoju w którym znajdowały się dwa łóżka. Powiedział że możemy iść na plaże i za 2 godziny wracać na obiad. Przebrałyśmy się w bikini na które założyłyśmy krótkie shorty i zwiewny podkoszulek. Schodząc na dół minęłyśmy Molly, która życzyła udanego wypoczynku. Uśmiechnęłam się do kobiety a Carter nawet na nią nie spoglądając opuściła budynek.
Kierowałyśmy się w stronę plaży. Był straszliwy upał.
- Carter dlaczego się tak zachowałaś w stosunku do Molly ?
- bo wygląda mi na tanią ździre. Owszem jest ładna ale pewnie jest z moim ojcem dla kasy a on głupi myśli że go kocha - wzruszyła ramionami
- a może ją serio kocha ?
- prosze cię, nie gadaj głupot - spojrzała na mnie tępo - przeżyć tylko te 2 tygonie
- 3 dni miałaś na myśli, jak chłoapki przyjadą będziemy chyba nocować w mieszkaniu Lou
- i twoim - dodała
- no tak - uśmiechnęłam się - Louis powiedział że mieszkanie jest dość duże i pomieścimy się w siódemkę
- muszę mu podziękować że kupił wam mieszkanie bo nie wytrzymałabym z tą jędzą
Gdy dotarliśmy na piaszczystą plażę rozłożyłyśmy swój koc niedaleko baru z koktajlami. Miałyśmy niesamowity widok na morze ale niezbyt paliłyśmy się do tego aby w nim popływać. Lepiej się poopalać.
*perspektywa Carter*
- masz ochotę na koktajl ? - spytałam Hope ściągając z siebie podkoszulkę
- jasne. jak będzie to weź mi jagodowy - uśmiechnęła się
- spoko, mój ulubiony smak - puściłam jej oczko i wyciągnęłam z torby portfel
Udałam się do baru z koktajlami. Kolejka była dosyć długa więc w między czasie wysłałam sms do Niall'a
" do : Nialler ;*
mamy zajebistą pogodę, brakuje mi ciebie. Nie wytrzymam tych 3 dni . xx "
po chwili dostałam odpowiedź
" od Nialler ;*
mi Ciebie też brakuje, nawet nie wiesz jak bardzo. Obiecuję że za 3 dni nadrobimy nasze zeległości. Całuję - twój Niall x "
"TWÓJ NIALL" Jak to zajebiście zabrzmiało. Gdy Chłopcy dojadą oficjalnie ogłosimy że jesteśmy parą. Na razie niech żyją w świadomości, że między nami jest tylko przyjaźń.
Kolejka się zmniejszyła i nareszcie nadeszła moja pora na zakup
- poproszę 2 jagodowe koktajle - uśmiechnęłam się do blondynki która sprzedawała
- już się robi - puściła mi oczko i nalewała do kubków - proszę, miłego dnia
- dziękuję - odparłam płacąc i chwytając kubeczki w ręce.
Byłam lekko obładowana i ciągle gapiłam się pod nogi żeby nie upaść. Po chwili ktoś we mnie wleciał a napoje wylądowały na moim gołym brzuchu .
- kurwa uważaj idioto - krzyknęłam do ciemnego blondyna
- sory - zmieszał się - pomóc ci jakoś ?
- daruj sobie - popatrzyłam na jego twarz
- ty jesteś Carter ?
- tsa, a skąd ty moje imie znasz ?
- Henry dużo o tobie opowiadał
- zaraz, zaraz. Henry ? Mój ojciec ?
- no tak .
- skąd ty go znasz ?
- jak to skąd ? To mój ojczym - wyszczerzył do mnie swoje kły
- twój kto ? - spytałam niedowierzając
- ojczym. No wiesz, jest mężem mojej matki więc jest moim ojczymem
- twoja matka to Molly ?
- tak
- to ja już o nic nie pytam. Bywaj z Bogiem - powiedziałam kierując się do koca na którym leżała Hope rozbawiona całą tą sytuacją
- i czego rżysz pajacu - rzuciłam oschle
- braciszek ? - zaśmiała się
- chyba raczej tępy idiota, który nie umie chodzić
- oj no weź, przynajmniej przystojny - zamrugala
- on ? Fuuj.
- skoro nie jesteś z Niallem to bierz się za niego - szturchnęła mnie
- chyba wolałabym sobie odjebać głowę tasakiem niż pokazać się z takim - zaczęłam machać rękami - z takim czymś
- przesadzasz
- przesadzać to ja mogę sobie kwiatki w ogródku - powiedziałam chwytając ręcznik i ścierając z siebie koktajl
- wiesz chociaż jak ma na imie ? - ciągle durno się uśmiechała
- nie jest mi to aktualnie do życia potrzebne
__________________________________________
lol. chyba mi się chociaż trochę udał ten rozdział co ? :D
INFO ..
TERAZ ROZDZIAŁY BĘDZIE DODAWAŁA MOJA SIOSTRA I ONA WAS BĘDZIE TEŻ INFORMOWAŁA, GDYŻ, PONIEWAŻ DOSTAŁAM SZLABAN DO KOŃCA ROKU SZKOLNEGO LOL ZA NIEODPOWIEDNIE ZACHOWANIE NA SEMESTR I ZA SAME 3, 2 I JEDNĄ PAŁE : / . XDDDDDDDD
świetny czekam na kolejny;D
OdpowiedzUsuńbuu..szkoda,że nie będziesz dodawać:(
ohohoho, no to nieźle. ; oo -.- XD lecz z drugiej strony dobrze, że i tak będą dodawane.. XD a co do rozdziału.. o.o cieszę się, że Niall już z nia jest. ;D
OdpowiedzUsuń"chyba wolałabym sobie odjebać głowę tasakiem niż pokazać się z takim - zaczęłam machać rękami - z takim czymś" - HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA, rozjebało mnie to xd
OdpowiedzUsuńaww, w końcu Nialler jest z Carter <33
też mnie ten fragment rozwalił. :D
UsuńZa co to zachowanie ? : ooo ;pp
OdpowiedzUsuńhaha świetny czekam na kolejny szkoda tylko że niebendziesz pisać ale dobrze że bendą dodawane
OdpowiedzUsuńale mam podjar , bo to czytałam . XD ale przeczytałam jeszcze raz , no i jest zaaaaajeeeeebiiiiiiistyyyyyyy niedźwiedzico . XD <3
OdpowiedzUsuńJa pierdole.o.o Jak przystojny to bierz go.! Masz 3 dni kochana.:D
OdpowiedzUsuńAaa wiedziałam, wiedziałam że Niall i Car są/będą razem xd.! <3 Chociaż teraz jest jeszcze ten jej "brat" hmmm ciekawie, ciekawie ^^
OdpowiedzUsuńTaaak! Nareszcie Niall jest z Carter xD
OdpowiedzUsuńNiech tylko Hope nie kombinuje z tym Henrym... ^^
A co do ocen, to przecież nie są najważniejsze...
Mimo wszystko dobrze, że siostra będzie dodawała rozdziały.
świetny , życze poprawy ocen XDD
OdpowiedzUsuńhttp://littlegirlinonedirection.blogspot.com/ - zapraszam :p
No nareszcie Niall jest z Carter <3 Zapraszam do mnie http://more--than--this.blogspot.com/ ;*
OdpowiedzUsuńDzięki Bogu , że masz siostrę .! Czekamy , czekamy . ^^
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdziaał ;- )
OdpowiedzUsuńfajnie by było gdyby pomiędzy Carter i tego chłopaka co na nią wpadł zaiskrzyło xD
hahaham, dobry rodział :))
OdpowiedzUsuń@kate9924_
możesz mnie inf.o nowych postach :)
szkoda,że dostałaś szlaban :/
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
Świetny XD Jak zawsze. A no i zaciekawiła mnie ta sytuacja z bratem Car. A jak twoja siostra się nazywa na tt ? Odpiszesz mi na tt ? Dzięki ! @Louis_xoxo
OdpowiedzUsuńcoś wyczuwam ... XDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńa tego szlabanu nie miałaś mieć przypadkiem przez miesiąc ? do końca roku , pogięło ich chyba o,O bez urazy xd . no ale ważne że jakoś sie na tego kompa dostajesz i że rozdziały będziesz pisać bo są świetne XDD .
O.o . ; * .
OdpowiedzUsuńże co . ? . szlaban . ? . ; / .
o nie . a rozdział super . ; p
Jak zawsze świetny ;*
OdpowiedzUsuńDobrze, że masz siostrę !
Paula. ♥
"przesadzać to ja mogę sobie kwiatki w ogródku" XD rozwaliło mnie to .. hahah :D
OdpowiedzUsuńkurwa do końca roku?! nieeeee :c ale rozdział zajebisty fakt :D
OdpowiedzUsuńSzlaban do końca roku o.O!!!!! Dobrze, że siostre masz xd no i rozdział zajebisty, jak zawsze zresztą (: czekam na nexta.
OdpowiedzUsuń@Directioner_6
do końca roku?!o.O szok... no ale rozdział cudny :D mnie i tak będzie najbardziej Niall kręcił :P weeny xxx
OdpowiedzUsuńo kurfa do końca roku!! :o JEZUS CHRYSTUS , współczuuuję !;OO przynajmniej siostra będzie dodawać<3<3
OdpowiedzUsuńNo to zaszalałaś na semestr :P wyrazy współczucia ^^
OdpowiedzUsuńRozdział świetny :D
do końca roku ? ? O Jezusie ;o ale dobrze ze beda dodawane ufff.... ;) A rozdział zajebisty ;) Informuj mnie na TT @MyidolisJBeebs proszę <3
OdpowiedzUsuńo LOOOOL! :D Świetny rozdział btw :D Braaaaaciszek ;D hahaha!
OdpowiedzUsuń