piątek, 27 stycznia 2012

Dwadzieścia

Gdy się obudziłam było jeszcze ciemno. Chwyciłam leżący gdzieś na łóżku telefon i sprawdziłam godzinę 7:06 . Kuźwa spałam tylko 5 godzin ? Wywlekłam się z łóżka ,założyłam szlafrok i zobaczyłam leżącą na nim osobę. Próbowałam sobie cokolwiek przypomnieć lecz kac morderca dawał się we znaki. Podeszłam do owej osoby i ściągnełam z niej kołdrę . JAPIERDOLETOHARRY. On był nagi, ja w sumie też. Czy my ... Nie, to nie możliwe. Przecież ja mam chłopaka, on o tym doskonale wie. Kurwa, pewnie podał mi na weselu pigułkę gwałtu czy coś. JESUSMARIJA. Szarpnęłam go za włosy na co tylko zawył i podniósł głowę z poduszki.

- witaj piękna królewno, jak było ? - spytał z tym swoim durnowatym uśmieszkiem
- ty chuju - podeszłam do niego i walnęłam go w pysk z liścia - co ty mi dosypałeś ??
- nic takiego
- wynoś się ! - wydarłam morde
- ale ..
- Styles ubieraj się i wynoś z mojego pokoju. I radzę żeby nikt się nie dowiedział co stało się tej nocy bo pożałujesz, zrozumiano  ?
- dobrze, a dostanę chociaż małego buziaka ?
- wyjdź ! - wskazałam ręką na drzwi

Harry posłusznie ubrał się i opuścił mój pokój. Usiadłam na łóżku i chowając twarz w dłoniach zaczęłam płakać. Boże co ja zrobiłam. Zachowałam się jak szmata wobec Louisa. Dziś na poprawinach nie tknę żadnego alkoholu. Źle na mnie wpływa. Gdy się otrząsłam udałam się do łazienki. Wzięłam gorącą kąpiela następnie ubrałam się w dres i zrobiłam lekki makijarz żeby nie straszyć ludzi w hotelu. Zajęło mi to ponad godzinę. Postanowiłam zadzwonić do mojego chłopaka.

- halo ? - odezwał się głos w słuchawce
- hej kochanie, to ja. I jak tam Lottie ?
- no witaj skarbie. No nie najgorzej ale nie najlepiej. Przepraszam cię ale nie zjawię się dziś na poprawinach - odrzekł z smutkiem w głosie - muszę zostać przy niej bo mama siedzi w domu i zajmuje się Fizzy i bliźniaczkami. Nie gniewasz się za to ?
- nie, no co ty
- masz jakiś dziwny głos, stało się coś ? Płakałaś ?
- nieee, ja po prostu za dużo wypiłam i kac mnie męcze - zaśmiałam się do telefonu - naprawdę nic mi nie ma. Nie martw się
- wierzę ci. Jeszcze raz cię przepraszam ..
- ale nie masz za co. Przecież to twoja siostra i musisz przy niej być
- baw się dobrze skarbie, pa. Kocham cię
- ja ciebie też - powiedziałam po czym się rozłączyłam.

Był niedzielny poranek. Słońce wschodziło na piękne, błekitne niebo. W Doncaster o tej porze jest bardzo cicho. Udałam się więc do jakiegoś czynnego supermarketu po coś do jedzenia. Kupiłam 2 ciepłe bułeczki oraz nutellę. Wykorzystałam również okazję i zaopatrzyłam się w aspirynę . Gdy dotarłam do hotelu na zegarze była 10. Mam jeszcze 3 godziny do dalszego ciągu zabawy . Zrobiłam sobie śniadanie i popijając herbatę przeglądałam różne plotkarskie serwisy. Błagałam tylko żeby nie było żadnych zdjęć jak opuszczam przyjęcie z Hazzą. Chwała panu o tej porze nie czili się żadni paparazzi. Gdy zjadłam poszłam do pokoju Nialla i Carter. Zapukałam kilka razy ale nikt nie otwierał. Postanowiłam więc wejść. Ku mojemu ździwieniu Carter leżała w łóżku z Horanem przykryci tylko jedną kołdrą ? Łaaał . Jednak między nimi coś jest. Wyciągłam telefon z kieszeni i zapuściłam głośną muzykę przystawiając go do ucha Niallera. Blondyn od razu serwał się z łóżka i stanął przede mną w samych bokserkach.

- dzień dobry śpiący królewiczu - wyszczerzyłam się - budź swą piękną wybrankę i ogarnijcie się bo za 3 godziny mamy być w tym samym miejscu co wczoraj - powiedziałam po czym opuściłam pomieszczenie.

Następnie udałam się do pokoju Malika. Zayn był już ogarnięty i siedział na kanapie grzebiąc coś w telefonie. Obok niego siedział Liam wpierdzielający michę płatków czekoladowych Hazza gapiąc się na mnie jakby mi druga głowa urosła.

- Zayn, Liam ,za 3 godziny widzimy się tam gdzie wczoraj - wycedziłam i powędrowałam do swojego pokoju.

Gdyby u Zayna nie było Harrego może weszłabym do niego i pogadała ale jakoś nie mam ochoty widzieć się dziś z moim " bratem" który mnie wykorzystał. Ciekawe co na to Anne i tata. Nie zamierzałam im tego mówić ale chciałabym zobaczyć jej reakcję.

                                                                            ***

Dochodzi godzina 20 i wszyscy zajebiście się bawią. Już nawet przestałam zwracać uwagę na Harrego który nieustannie gapił się we mnie jak w obrazek. Wywijałam na parkiecie jak szalona. Horanek siedział z Carter gdzieś w kącie i wymieniali się śliną a ja starałam dobrze bawić się bez Louisa. Byłam dosyć wstawiona i cały świat wirował wokół mnie. Nagle gitarzysta, który przygrywał gościom zaczął śpiewać

- a teraz idziemy na jednego, a teraz idziemy wódke pić.

Wszyscy momentalnie zmyli się z parkietu i zasiedli do stołu obalając kolejne flaszki. Siedziałam między Gemmą i Zaynem. Zaczęłam co chwila szturchać mulata aż w końcu się odezwał .

- czego mnie sturzasz ?
- chooodź tańczyć Zaynuś - zrobiłam słodkie oczka
- nie mam ochoty, nogi mnie bolą
- no weź nie pierdol, ze mną nie zatańczysz ? No błagam cię - posłałam mu mega smala
- no niech ci będzie - odparł i wstał z miejsca prowadząc mnie na środek sali

Leciała jakaś wolna piosenka więc wtuliłam się w Malika i dałam ponieśc się muzyce. Czułam że Zayn jest nieco skrępowany i nie trzyma mnie. Chwyciłam jego ręce i położyłam na swojej dupci jeszcze bardziej się do niego przysuwając i oplatając rękoma jego szyję. Czułam na sobie jego ciepły oddech. Gdy piosenka się skończyła pociągłam Zayna za sobą w stronę kuchni.

- Hope, co ty wyrabiasz ? - spytał zatrzymując się
- ciiii, chodź za mną
- jesteś pijana ..
- jaka ? kochana ? awww Zayn, ale mi pochlebiasz - gadałam aż mi się język plątał
-nie, za dużo wypiłaś Hope. Nigdzie nie idę .
- no weź Malik. Wiem że chcesz mnie przelecieć.Widzę to w twoich oczach. Widzę jak na mnie ciągle patrzysz. Zróbmy to tu i teraz. Nikogo nie ma. Jesteśmy kompletnie sami a na dodatek nikt nie widział że tutaj idziemy i .. nie ma z nami Louisa. Jestem cała twoja - wyszeptałam mu do ucha po czym namiętnie pocałowałam

Dopadła nas rządza namiętności i po chwili zostaliśmy oboje w samej bieliźnie. Leżałam na blacie kuchennym a Zayn całował mnie od szyi w dół. Powiem że robił to lepiej niż Louis. Tomlinson jest taki .. taki delikatny a Zayn to prawdziwy bad boy . Tym razem byłam w pełni świadoma tego co robię. Może to dziwnie zabrzmi ale pragnęłąm tego jak wody .

__________________________

JAACIE XD ALE ZROBIŁAM Z HOPE SZMATĘ JAKICH MAŁO o______O
ale to dopiero zaczyna się komplikować XD zrobię tu małą rozpierdziuchę. Tzn. postaram się ale nie wiem czy wyjdzie mi to tak jak chcę :D
P.S nie wiem kiedy dodam kolejne rozdziały . Mama dziś jest na wywiadówce a mam na semestr jedą 1 , kilka 2 i 3 . Szlaban mam na 100% pewny gdyż moja rodzicielka oznajmiła mi to dziś rano. Dziękuje , kocham was .

41 komentarzy:

  1. OJAPIERDOLEKURWAMAĆ HOPE SZMATA XD
    przepraszam, wdech, wydech, żyję... prawie ;d
    nie no kurwa cholera jasna o_O
    I NEED MORE ROZDZIAŁÓW XD
    HAHA ♥

    @MargaaStyles

    OdpowiedzUsuń
  2. coo?! nie możesz mieć szlabanu? o.O
    nie przeżyję .
    a tak wgl to świetne, pisz dalej ^^ :D

    OdpowiedzUsuń
  3. O god, współczuję Louisowi. Na serio. Jestem ciekawa kiedy się o tym dowie.

    OdpowiedzUsuń
  4. ajkajkd Zayn *_* jprdl, nie rób z niej całkowitej dziwki, proszę :c
    chociaż wiesz, mały romansik z Malikiem nie zaszkodzi ^^
    oh, już nie wiem co myśleć xD coraz bardziej mi sie podoba <3

    OdpowiedzUsuń
  5. ja piernicze:O
    no to ładnie się narobiło;d

    OdpowiedzUsuń
  6. JEZU.ale ty tu mieszankę robisz. O___O
    Ale podoba mi się to . :DD
    @AfroMisia

    OdpowiedzUsuń
  7. o______________________O bez kitu! zaynold też powinien sie ogarnać :O no ja pierdole tak zakończyłas i jeszcze masz wywiadówkę ah :<

    OdpowiedzUsuń
  8. O KURDEEEE! Weź ogarnij Hope, już się boję co będzie jak się Lou dowie! xd

    OdpowiedzUsuń
  9. HAHHAHA , JAKI ROZPIERDOL . XDDD JEZU , WEŹ TY TAM TEGO NO TAMTEGO NO WIESZ . XD NO BO JA NIE DOCZEKAM SIĘ NOWEGO ROZDZIAŁU . JESTEŚ ZAJEBISTA . <3

    OdpowiedzUsuń
  10. hahahahahah najpierw harry teraz zayn. ja nie mogę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. biedny Loui szkoda mi go <3
    nie mozesz miec szalabanu na komputer !!! wez nw na tv zeby ci dala, a jak juz cos to pisz z komorki nw !!! ja chce nexta !!! jak ja bym chciala byc w twoim opowiadaniu to poprostu nie moge !!! ja cie kocham za tego bloga <3

    OdpowiedzUsuń
  12. A WIECZOREM CHCĘ KOLEJNY ROZDZIAŁ I JESZCZE WIĘCEJ PORNO, BO JAK NIE TO CIĘ NIALLER NIE WYRUCHA. DZIĘKUJĘ, DOBRANOC.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie podoba mi się. : (
    Jak mogłaś zrb. z niej taką ***** .... ? Czekam na next'a

    OdpowiedzUsuń
  14. O KURWA.! JAPIERDOLE... NIE WIEM CO MAM NAPISAĆ O HOPE... O_O KURDE TERAZ TO NAM NAMIESZAŁAŚ W GŁOWACH Xd MATKO BOSKA..CZEKAM NA KOLEJNY <33333

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda mi Lou, bardzo, bardzo, bardzo !!! ;(


    A jak już nawet dostaniesz ten szlaban to pisz w jakimś zeszycie czy coś a potem tylko przepiszesz na kompa...

    I od razu dawaj kilka rozdziałów !!!

    OdpowiedzUsuń
  16. JA PIERDOLE?! KURWA MAĆ! ALE NAMIESZAŁAŚ DZIEWCZYNO! AŻ WOW o.O

    OdpowiedzUsuń
  17. AAAAAAAAAAA!!!! ;0 ;0 ŁAł
    NO to jeszcze tylko Niall i Liam.. hahaha
    aż się boję co będzie dalej;p
    hahaha zgadzam się z tym że nam namieszałaś w głowach..haha;D
    ale i tak KOCHAM TO!!!
    Mam nadzieję że jednak Twoja mama nie da Ci tego szlabanu i będziesz dalej pisać te rozdziały:D
    czekam na następny<3

    OdpowiedzUsuń
  18. JA POGADAM Z TĄ TWOJA MAMA ŻEBY CI SZLABANU NIE DAWAŁA.!! A wgl.:D Mi sie podobają te komplikacje. ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. omg Zajebisty rozdzial !!! Serio mamieszałas ale przez to jest coraz to ciekawiej!! obys nie dostala tego szlaganu !! <3 czekam nan nastepny!!!<3

    OdpowiedzUsuń
  20. Szlaban, jaki szlaban ,twoja mama nie może tego zrobić !!!! fajowy rozdział <3 @Directioner_6

    OdpowiedzUsuń
  21. TY NIE MOŻESZ MIEĆ SZLABANU JA NIE WYTRZYMAM !!!!!!!!ZAJEBISTY ROZDZIAŁ!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. co to jest?! z każdym?! aaaaa! zaczynam się bać tej dziewczyny -,- weeny <3 i nie życzę sobie szlabanu.

    OdpowiedzUsuń
  23. łał... nie spodziewałam się tego :)
    chciałabym twoją mamę poprosić,aby ci nie dawała szlabanu :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Będziemy tęsknić ;p To teraz będzie spać z każdym ? O.o biednyy Lou... Ale Zayn bad boy < 3333

    OdpowiedzUsuń
  25. OKURWAJAPIERDOLEŻEMAĆ ! ;D
    zajebiście mieszasz ;D
    ale i tak mi sie podoba <3
    dawaj nn :D

    OdpowiedzUsuń
  26. o kuźwa, ale akcja! o.O XD
    a niczego nieświadomy Louis pierdzi w krzesło w szpitalu... XD
    @Kramel97

    OdpowiedzUsuń
  27. o kuur. najpierw Hazza i Hope, a teraz ona i MALIK? O_O kuur. ;D

    OdpowiedzUsuń
  28. Wow ;O
    Nie wiem co powiedzieć.. ależ namieszłaś..:D
    ale fajnie, przynajmniej coś się dziej ;)
    xxX

    OdpowiedzUsuń
  29. No bez kitu! Ta Hope ma nie po kolei w głowie! Jak ona może coś takiego wyprawiać, noooo?! Czekam na następny i lepiej, zeby wykryli u niej jakąś chorobę psychiczną czy coś podobnego, bo nie ogarniam tej dziewczyny! xD

    OdpowiedzUsuń
  30. OKUWAJAPIERDOLE , co ty robisz ?
    omg, omg .. twój blog jest zajebisty, ale RANISZ LOU .
    już sie następnego doczekać nie mogę , trolo :D

    OdpowiedzUsuń
  31. ale szmata z Hope xDD. Ale serio zajebiste opowiadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  32. ojapierdoelkurwamać ale Hope namieszała o kurwa, dobra jesteś.Szkooda, że masz szlaban : C

    OdpowiedzUsuń
  33. Powiedz mamie, że lud się potrzebuje ^^ Zajebisty rozdział < 33333

    OdpowiedzUsuń
  34. Pani mamo, potrzebujemy pani córki!! Kochamy ją za mocno, żeby teraz stracić :c

    OdpowiedzUsuń
  35. ... o ja jebie... oddychaj, oddychaj...

    Ok. już mi lepiej... a teraz... KURWA DZIEWCZYNO CO TY WYPRAWIASZ!!!!!

    rozumiem, że cię poniosło, ale ona i Malik ?!
    powoli ROBISZ Z NIEJ DZIWKE !!!

    Ale i tak cię kocham :**

    a rozdział zajebisty!!!!

    Wiesz, trochę nie ogarniam, i pewnie dziwnie wyglądam = cieszę jape do mojego laptopa xd

    OdpowiedzUsuń
  36. O kurde coś Ty tu zrobiła hahahaha XD Wiedziałam, że tak się stanie, ale i tak mnie powalasz xd Ej powiedz Twojej mamie, że ją kocham i błagam, żebyś nie miała szlabanu! Pozdrów ją ode mnie, ucałuj, wyściskaj i co tam jeszcze.. Nie może Ci dać szlabanu! Krzywdzi ans tym :c
    Koooocham Cię i czekam na next ♥

    OdpowiedzUsuń
  37. OLGA CICHO, MY NA GG PLANOWAŁYŚMY TAKIE AKCJE ŻE O KURWA. XDD , ZAYN ,MRMRM : D

    OdpowiedzUsuń
  38. hahahaha myślałam że się posikam ze śmiechu . Uwielbiam tą twoją bohaterkę .:DD

    http://opowiadaniao1dgottabeyou.blogspot.com/ zapraszam do mnie dopiero zaczynam .;]

    OdpowiedzUsuń
  39. Szok! oczy mi z orbit wyszły. No to się porobiło...
    Zapraszam do mnie ^^
    http://ineedthat-onething.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  40. Łał fajne to opowiadanie!
    dużo się pozmieniało.haha
    Zapraszam dopiero co zaczęłam ale mam nadzieje, że się spodoba
    http://ishouldhavekissedyou1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  41. No to żeś porobiła :P Nie, no, gratuluję zrobienia z porządnej dziewczynki TEGO CZEGOŚ :P
    Poooozdrooo
    @Ola143Cody

    OdpowiedzUsuń