czwartek, 26 stycznia 2012

Dziewiętnaście

Obudziłam się kompletnie naga w objęciach mojego również nagiego chłopaka. To była zdecydowanie najlepsza noc w moim życiu. Podniosłam się z łóżka wyciągłam jakieś ubrania i udałam w stronę łazienki. Wzięłam szybki, odświerzający prysznic i pomalowałam się. Gdy wracałam zauważyłam że Lou już nie śpi i odziewa swoje seksowne ciało.

- jak się spało ? - spytał podchodząc do mnie i całując
- było niesamowicie - powiedziałam odrywając się od niego i ścieląc łóżko
- a jak tam wczorajsze spotkanie w gronie prawie rodzinnym ?
- wyszłam na pajaca, wyobraź sobie że odpicowałam się w kiece i szpilki a okazało się że jedziemy się wspinać no i oni mieli dresy założone . Myślałam że im nogi z dupy powyrywam. Ja nienawidzę sukienek, a właśnie, masz kochanie garnitur ? Dzisiaj ślub i .. kurwa mam sukienkę ..
- nie przesadzaj, we wszystkim ci pięknie - powiedzał całując mnie w policzek - mam garnitur o to się nie martw - puścił mi oczko i opuścił mój pokój

Dochodziła godzina 12 . Ślub miał być o 15 więc pozostały mi 3 godziny na odpicowanie się. Umówiłam się do fryzjera na 12:30. Tata powiedział Carter że może przyjść z Niallem jako osoba towarzysząca. Fajnie się składa że będziemy razem. Musiałyśmy jeszcze skoczyć do galerii po jakąś sukienkę dla niej. Wzięła beżową bombkę i do tego białe bolerko i białe szpilki. Ja, Carter i Gemma powędrowałyśmy do najlepszego (podobno) fryzjera w mieście. Siostra Hazzy zrobiła sobie loki, Carter jakiegoś fikuśnego koka a ja miałam zwyczajne fale . Z salonu fryzjerskiego wyszłyśmy o 14. Jeszcze godzina. Ruszyłyśmy do hotelu i wskoczyłyśmy w nasze kiece. Wyglądałam jak dziewczyna. O Boże. Nie lubię wyglądać jak dziewczyna. Z chęcią ubrałabym jeansy, bluzę i trampki ale muszę się przypodobać mojej przyszłej mamie . Właśnie, mamie. Ciekawe czy będę mogła zwracać się tak do Anne. Moja mama zmarła gdy mialam 5 lat więc pamiętam ją jak przez mgłę. Ile bym dała móc do kogoś tak mówić. O wpół do trzeciej umówiliśmy się z chłopakami w moim pokoju. Wszyscy razem wyglądaliśmy jak stado przygłupów. Chłopacy w garniakach a my w sukienkach. O 14:50 podjechała po nas limuzyna. Tata i Anne pojechali osobnym samochodem. Slub odbył się o godzinie 15. Po skończonej mszy udaliśmy się na salę weselną. Wszędzie były balony i dekoracje niczym na ślub króla o.O . Tatusiek zaszalał trzeba przyznać. Anne miała niesamowitą sukienkę ślubną. Była śnieżnobiała a na dekolcie i plecach miała koronki. Tata miał czarny garnitur, białą koszulę i szary krawat. Był taki szczęśliwy. Pierwszy taniec odbyłam z moim chłopakiem. Tańczyliśmy przytuleni do siebie dopóki beszczelnie nam nie przerwano.

- można prosić - spytał Hazza zacieszając
- jasne - odpowiedziałam z uśmiechem i odkleiłam się od Louisa
- jak tam siostro ? - spytał trzymając mnie w talii
- nawet dobrze, a u ciebie ?
- zajebiiście. Nawet nie wiesz jak się ciesze że nasi rodzice biorą ślub. No i jakby nie patrzeć za kilka miesięcy pojawi się nam mały Walker w rodzinie
- no tak, alee .. wolisz brata czy siostre ?
- mam 2 siostry więc teraz brat by się przydał
- a ja mam brata i siostrę i nie wiem co wole - zaśmiałam się
- jak będzie brat, to naucze go śpiewać, będzie 6 członkiem zespołu
- tylko że zanim on podrośnie to ty będziesz wnuki bawił
- eej, no coś ty. Do wnuków mi daleko
- kto wie - puściłam mu oczko - ale ciekawe do kogo to dziecko będzie podobne
- a ty jesteś podobna raczej do taty czy mamy ?
- 100% tata. wszystko mam po nim - uśmiechnęłam się
- więc niech dziecko poda się na Damona i jak to będzie dziewczyna niech będzie taka śliczna jak ty - posłał mi ciepły uśmiech i zamrugał swoimi pięknymi oczami

Godziny mijały nam bardzo szybko i nim się zorientowałam była godzina 22 . Nagle Lou czytając sms podskoczył ze swojego miejsca wylewając przy tym flaszeczkę wódki

- co się stało kochanie - spytałam chwytając go za ręke
- Lottie jedzie do szpitala, ma zapalenie wyrostka. Jadę do niej
- mam jechać z tobą ?
- nie, ty zostań. Wezmę taksówkę, widzimy się jutro ok ?
- tak, jasne - powiedziałam i pocałowałam go - pozdrów ją ode mnie
- ok - odparł i opuścił salę

Godzina 1 . Wszyscy najebani w trzy dupy siedzieliśmy przy stole i opowiadaliśmy o byle głupotach. Moje oczy zaczęły się zamykać co zauważył Harry .

- może pojedziemy do hotelu ? - spytał z troską w głosie
- tak, jasne. Zaraz zasnę - uśmiechnęłam się
- no widze właśnie - powiedział po czym odszedł od stołu prowadząc mnie do wyjścia

Przed wyjściem czekała na nas limuzyna. W drodze do hotelu zaczęłam przysypiać. Gdy dotarliśmy na miejsce wyczłapałam się jakoś z pojazdu. Strasznie bolały mnie nogi więc ściągnełam buty i poszłam boso do windy. Dobrze że Harry nie był tak pijany jak ja i wiedział do którego pokoju ma mnie prowadzić. Gdy otworzył drzwi weszłam do środka.

- możesz wracać jak chcesz, ja idę spać - powiedziałam oświecając światło
- chce tutaj zostać, z tobą - powiedział po czym zakluczył drzwi i przysunął się do mnie
- Harry, co ty robisz ? - spytałam gdy zauważyłam że jego usta zbliżają się do moich
- ciii, nic nie mów - zamknął moje usta pocałunkiem

Oderwałam się od niego i stanęłam w odległości 2 metrów

- Harry, nie powinniśmy, od wczoraj ( jest prawie 2 w nocy więc już od wczoraj bo ślub było 15 XDDD ) jesteśmy rodzeństwem
- tak, ale z innego ojca i z innej matki - powiedział ponownie się przysuwając - jedna noc Hope, daj mi jedną noc, dobrze ? - spytał ponownie zatapiając swoje wargi w moich

Nie mogłam nic odpowiedzieć. Styles rzucił mną o łóżko i zaczął rozbierać. Nie zorientowałam się nawet kiedy byłam kompletnie naga a on wypełniał mnie swoją ogromną hazzacondą. Nie byłam świadoma tego co robie. Właśnie zdradzałam mojego chłopaka z jego najlepszym przyjacielem a moim .. bratem w sumie. JAPIERDOLE .

_________________________________

będe tutaj mieszać ile się tylko da XD hahahah. Tylko Olga i Weronika oraz moja wszechmocna siostra wiedzą jak potoczą się losy Hope XDDD.
zabijecie mnie chyba za kolejne rozdziały XD

JAK JA WAS ROZPIESZCZAM O___o 2 ROZDZIAŁY DZIENNIE DOSTAJECIE XD.
NO ALE ODPŁACACIE SIĘ KOMENTARZAMI I WCZORAJ BYŁO PONAD 2TYS. WEJŚĆ.
DZIĘKUJE, KOCHAM WAS

55 komentarzy:

  1. Moja twarz pod koniec : o_________________O
    I reakcja: WTF?! i HAZZACONDA, hahaha :D
    O kurwaa niezła akcja... Z braciszkiem, no no nie ładnie XD:p

    Kocham to opowiadanie po prostu :D

    "Pijani w trzy dupy XD"

    (http://campdirection.blogspot.com)
    @MargaaStyles ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. "a on wypełniał mnie swoją ogromną hazzacondą" - normalnie pierdolłam. XDD
    Czy Hazzę pojebało, czy jak ? Że z siostrą ? XD
    Czekam na nn. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ty masz strasznie nierówno pod czachą.xdd Ja tam jeszcze pogadam z Hazza o tym.!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja prawie roywaliłam laptopa! Klawiaturę sb chyba yepsułam :D naprawiłam xD czy tobie się (delikatnie mowiacc) w glowie pomieszalo?!

    OdpowiedzUsuń
  6. Łoooo kurwa... Przeczuwałam takie coś, no ale i tak jestem w szoku... ;o To się teraz będzie działo..! ^^ Czekam na nowy ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. omg!!!! o nieeeeeeeeee!!!!!! lou jest taki kochany i to z harrym luhuhuuhu to sie porobilo;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojapiernicze ; o postaram się potrzymać od brzydkich słów (opisujacych zajebistość tego bloga- no czyli pozytywnych xDD0, jakoby FBI może mnie zamknąć (ACTA) za naruszanie etykiety, a nie wiem czy w więzieniu jest internet .. a jakby nie było to czytać bym twojego bloga nie mogła.

    z każdym kolejnym rozdziałem akcja rozkręca się coraz bardziej i ja to kuwa lubię :3
    już się następnego nie mogę doczekać. TROLOLOLOL. I LOVE IT .

    .. musiałam usunąć tamten komentarz, bo mi srodek urwało ; oo . jaka ja nie ogarnięta trololo xD

    xx

    OdpowiedzUsuń
  9. o matko ale masz nierówno na bani uhuhuhu! uwielbiam twoje opowiadania :D

    OdpowiedzUsuń
  10. o kuuurwa, ale namieszałaś ... XDDD

    OdpowiedzUsuń
  11. no to ładnie . zaszalałaś . XD ale ja tam się cieszę , hahaa . chcę wiedzieć co się kurwa dalej stanie . czekam na nn . <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  12. o to tyle ,Biedy Louis :((
    ale i tak wielbię Cię za tą " hazzacondę "
    masz zarąbiste pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  13. omg, ale sie dzieje!! XD ciekawe, co będzie jak Louis się dowie? ;D
    @Kramel97

    OdpowiedzUsuń
  14. hahaha kocham to opo :D dobree xD
    i fajnie że tak szybko rozdziały dodajesz ! już nie mogę się doczekac nn :D <3
    CarrieOfficial_

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiedziałam co się stanie, ale i tak Cię zabiję xd HOPE MA BYĆ Z LOU KUMASZ?! xd A te kolejne wydarzenia, co masz w planach to normalnie.. -,- Jak można mieć tak porytą wyobraźnie?! XD Nie no, oczywiście to komplement xd
    Dawaj next'a, bo nie wytrzymam *-*

    OdpowiedzUsuń
  16. łoo ja pierdole ;D
    nie no, nie spodziewałam się . xD
    ale masz zajebiste pomysły <3

    OdpowiedzUsuń
  17. LOL japierdole niezła akcja

    OdpowiedzUsuń
  18. HAHAHHA TAK BO JA JESTEM TELEPATYCZNA I W ROZDZIALE 16. 15 (?) WIEDZIAŁAM CO BĘDZIE SIĘ DZIAĆ XDD HAHAH , KOCHAM TO, HAZZA CONDA XD

    OdpowiedzUsuń
  19. Coś mi się zdaję ,że Hope będzie w ciąży i nie bd wiedziała z którym . Czekam na nexta ;**

    OdpowiedzUsuń
  20. ja pierdole to jest mega !!!! kocham cie za tego bloga <33
    zajebiscie ze sie wszystko miesza, nie lubie tego ale twoj bloj jest niezle pierdzielniety wiec to tu pasuje !!! kurwa ja tez chce byc w tym opowiadaniu !!!
    jak chcesz to pisz na gg 6099988 (klaudia jestem) <33

    OdpowiedzUsuń
  21. JEEEEZUU!! *___* KOCHAM CIĘ! KOCHAM CIĘ! KOCHAAM! XD
    TWÓJ BLOG JEST TAK ZAJEBISTY ŻE AŻ NIE DO OPISANIA!

    OdpowiedzUsuń
  22. ojapierdole coś ty narobiła :D

    OdpowiedzUsuń
  23. hahahaha, tego się nie spodziewałam o.O *-*
    super ;D

    OdpowiedzUsuń
  24. o matko i córko. a co z Lou? takie głay mam O.O.
    ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. co?! czemu ona to zrobiła?
    ja szkoda Lou :/
    czekam na następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  26. z bratem? z bratem? no ja pierdole. z bratem?! kurwa harry ogar pizdo mała xd I'm sorry wole Lou niż ciebie z Hope hahhahah :D ale boje się co dalej :O

    OdpowiedzUsuń
  27. ;O Hope i jej brat Harry ,a co z Lou??
    Ależ namieszałaś ;) ale podoba mi sie i to bardzo..
    i tak wsumie to bym sie nie obraziła jakbyś dodała dziś jeszcze jeden rozdział...!!
    xxX

    OdpowiedzUsuń
  28. Hahahha ; D Świętne to ! ;p
    Ale co Lou? ;c

    OdpowiedzUsuń
  29. OMG!:oo
    nie wierze;o
    ale nieźle i czekam na kolejne;)

    OdpowiedzUsuń
  30. A Harry'emu to co kurwa odwala ? Pijany aż tak ? Dawaj następny !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. "a on wypełniał mnie swoją ogromną hazzacondą"- hahahahahaha to jest najlepszy tekst...;p
    jeeej jestem w szkou... Harry i Hope..
    a co jeśli ona z nim, no wiesz... nie chcę o tym myśleć..;p ;D
    hahaha ja chcę już kolejny!!!!!;D
    KOCHAM TO!!!;D

    OdpowiedzUsuń
  32. O ja pierdole jak to się potoczyło . :D
    Rozdział wymiata . :p
    Czekam na następny . :)
    KOCHAM TWOJE OPOWIADANIE . ! :d

    OdpowiedzUsuń
  33. JA PIERDOLĘ KURWA KOCHAM CIĘ, KOCHAM TWOJE TEKSTY, ŻYCZĘ CI Z CAŁEGO SERCA NIECH CIĘ KURWA WYRUCHA CAŁA PIĄTKA, i rozdział kolejny a najlepiej 69 od razu jak najszybciej, loff&pis&hazzaconda <3

    OdpowiedzUsuń
  34. htgfdjnabiperusdf kocham, kocham, kocham, kocham <3 @Directioner_6

    OdpowiedzUsuń
  35. Ale mi przywaliłaś teraz rozdział! Kompletnie nie mam pojęcia, co się będzie dalej działo, ale myślę, ze wprowadzisz wątek ciąży...
    Czekam na kolejny, ale proszę o zdawkowane emocje, gdyż moja psychika i tak jest juz kompletnie zrypana dzięki opowiadaniom ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  36. haha nie mogę z twojego opowiadania :D co ty w nim jeszcze nie wymyślisz :D super pisz dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  37. świetny. O_O Hazza i Hope. O_O nie mogę. XD

    OdpowiedzUsuń
  38. padłam :DD świeetny rozdział. czekam na kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  39. o ja cie pierdole ;D kocham twoja wyobraźnie normalnie !! Zajebisty zwrot akcji coś tak czułam że hazza do niej się przyklei ! :D *medium kurwa * :D czekam na next !:D
    Agnespl_Love1D :)

    OdpowiedzUsuń
  40. O mój Boże. o,O Nie wiem czy mam się cieszyć, czy nie, bo z jednej strony fajnie, że z Harrym, a z drugiej strony szkoda mi Louisa. >.< Czekam na kolejny rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  41. Dobre <3 ♥
    Zapraszam
    http://nieprzesladzaj.blogspot.com/ ;P

    OdpowiedzUsuń
  42. Booże O_____O CHCĘ NASTĘPNY. <33

    OdpowiedzUsuń
  43. o japierdole co ona odpierdala...
    Czekam na next<3

    OdpowiedzUsuń
  44. Boże.. To się nazywa namieszać :) ale mimo tego mi się podoba.. I to nawet baardzo :)
    Ja też piszę bloga o 1D. Właściwie dopiero zaczęłam, ale mam nadzieję że coś z niego będzie :)
    i-cant-ever-be-brave.blog.onet.pl/
    Najimi

    OdpowiedzUsuń
  45. @LOVECHRISBEADLE27 stycznia 2012 12:30

    HAHA. I ONA BD W CIĄŻY I BĘDZIE ROZKMINIAĆ Z KIM? xddd

    OdpowiedzUsuń
  46. 'on wypełniał mnie swoją ogromną hazzacondą' hahaha. jebłam xD
    a jak będa mieli małe hazziątka, to co? O_o

    OdpowiedzUsuń
  47. o____O . Ja chcę następny . hahah . ; * . dobree . ; P

    OdpowiedzUsuń
  48. Ah...zły Harry,wykorzystał pijaną Hope..nie mogę się doczekać co będzie dalej ! :D
    [look-after-youu.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja chcę następny !! <3

    Ciekawa jestem jak na to zareaguje lou :D

    OdpowiedzUsuń
  50. Ożesz kurwa ja pierdole czy to co własnie przeczytałam jest prawda?! ło maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaatulu !! dziewczyno!! masz świetną wyobraźnie której Ci zazdroszczę :P Aż mnie oblał zimny pot! ;P boje się że będzie mi się to śnić po nocach oO jeszcze jeden jeszcze jeden :D (weselne klimaty się udzielają) ^^

    OdpowiedzUsuń
  51. buu, : c
    ale ogólnie to się cieszę . XD nie wiem czemu ale mam banana na ryju . :p
    a no ale teraz Lou i wgl..
    ale w sumie, to hazza ją zaciągnął!
    czekam na następny, jeeeeszcze lepszy , haha ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. OMG! Co za akcja ; o ale coś czułam, że Harry ma coś do Hope.

    OdpowiedzUsuń
  53. Omg !!
    ożesz w duppee !!!!!!!! ; D

    OdpowiedzUsuń
  54. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  55. O MEIN GOT! WAS WAR DAS?!?!?! nw czy uczysz się niemca więc: CO TO BYŁO?!?!?! nieeee..... tttttyyy...!!!!
    @Ola143Cody

    OdpowiedzUsuń