środa, 25 stycznia 2012

Szesnaście

- kogo to numer ? - spytałam szarpiąc go za rękaw - tej suki Caroline ? - wydarłam się
- niee, ocipiałaś ?
- więc ?
- mojej mamy - powiedział gapiąc mi sie prosto w oczy a mi aż morda z wrażenia opadła
- ty sobie żartujesz, prawda ??
- nie, sama zobacz - pokazał mi numer tej samej kobiety z którą telefonował tata, przy numerze była nazwa kontatu " MAMUSIA "
- ej, ale to nie może być prawda, no co jeżeli oni, no wiesz...
- masz na myśli ślub ?
- no tak, wtedy będziesz moim .. bratem ?
- no tak jakby..
- aaa - wydarłam się - zawsze chciałam mieć brata ! - wyszczerzyłam się
- a ja mam już jedną siostrę i nie wiem czy chcę drugą - spojrzał na mnie jakoś dziwnie
- szkoda - wykrzywiłam usta w małą podkówke
- żartowałem ! Byłabyś najlepszą siostrą pod słońcem - uśmiechnął się i mnie przytulił
- powiemy chłopakom ? - sppytałam odklejając się od niego
- no pewnie, muszą wiedziec - puścił mi oczko i pociągnął w stronę drzwi

Wszystkie paczałki były skierowane na nas. Gdy powiedziałam chłopcom co jest grane to uwierzcie nie chcielibyście widzieć tych min : O_____________________O . Gdy nawijaliśmy jak najęci wpadła do nas Carter. Jej też oznajmiliśmy dobre wieści. Po godzinie pierdolenia na temat mojego ojca i matki Harolda do pokoju wpadł nie kto inny jak mój tatuś. Hazza spojrzał na niego i uśmiechnął się

- cześć tato - powiedział do niego puszczając mu oczko
- co ?
- nic - spojrzał na mnie a ja się uśmiechnęłam
- wiemy wszystko tato - podeszłam do niego - wiem że spotykasz się z mamą Harrego, odkryliśmy to
- ale jak ? To miała być niespodzianka - zaczął udawać że mu smutno
- masz zbyt inteligentną córke - powiedziałam tuląc się do niego - opowiadaj ile już jesteście razem
- jakiś rok już
- CO ?! - spytałam razem z Harrym i wymieniliśmy się pytającymi spojrzeniami
- myśleliśmy że nic z tego nie będzie - oznajmił
- aleee . -zaczęłam
- ale jesteśmy zaręczeni. To wam chciałem powiedzieć
- JEEEEEEEEEEEEEEEST - zaczęłam drzeć się z Harrym i przytulaliśmy się do siebie
- zawsze chciałam brata, co z tego że z innej matki i ojca ale jednak , ciesze sie tatku - podeszłam do niego i dałam buziaka w policzek

W tym momencie weszła do nas Anne - mama Hazzy . Podeszła do ojca i dała mu namiętnego buziaka w usta. Jeejć jak to słodko wyglądało.

- skoro od Damona wiecie jedno, oznajmie wam drugi - spojrzała na mnie, Hazzę i ojca - będziecie mieli brata lub siostrę - uśmiechnęła się
- SERIO ? - wydarłam się
- no tak - posłała mi ciepły uśmiech - dobra, pogadamy na kolacji, musimy iść Damon - skierowała słowa do mojego taty i wyszli z pokoju.

Chwyciłam za ręke Louisa i wyszliśmy z hotelu. Udaliśmy się na mały spacerek do parku

- cieszysz się ? - spytał patrząc mi w oczy
- i to bardzo. Nawet nie wiesz jak długo czekałam aby znów zobaczyć szczęśliwego tatę
- więc ja cieszę sie razem z tobą
- Lou - zaczęłam puszczając jego ręke - bo ja muszę ci coś powiedzieć, ale nie wiem jak to przyjmiesz ...

_________________________________

Teraz na złość wam zacznę pisać takie końcówki :D
i jak wam się owy rozdział podoba ? Dobry jest ?

30 komentarzy:

  1. ej no czemu w takim momencie!
    daj kolejny;dd
    wiedziałam,że z mamą Harrego<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, mega! <3 + dobrze, że to nie Caroline! xd

    OdpowiedzUsuń
  3. I KNOW IT, I KNOW IT, < 3 Hahaha, Hazza braciszek :D . PAMIĘTAJ, CO MA BYĆ DALEEJ, ROZMOWA NA GG XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry?. żartujesz sobie ?. On jest Zajebisty *____* Widzę że trzymanie nas w niepewności, oraz nasza ciekawość to twoje nowe hobby?... xd Dawaj next'a ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. DOBRY ?! GENIALNYY ! XD
    no i ejj nie możesz pisać takich końcówek no ! :O

    czekam na next ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. NO KURWA W TAKIM MOMENCIE ?! ALE FAJNIE , ALE FAJNIE ŻE BĘDĄ TAKIM ' RODZEŃSTWEM ' XDDDDD . I ZAJEBIŚCIE ŻE TO NIE FLAK . XD DAWAJ JESZCZE DZISIAJ NOWY BO JAK JUTRO NAM ZABLOKUJĄ TO JA SIĘ ZAJEBIE . <3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  7. tak tak najlepiej urywać w takich momentach -,- oj grasz na moich nerwach :D haha
    dobree :D czekam na nn
    @CarrieOfficial_

    OdpowiedzUsuń
  8. dostaniesz wpierdol zaraz :D jak mogłas tak skończyc?! czuję niedosyt chcę pragnę więcej *_____________________________________*

    OdpowiedzUsuń
  9. Beee...raz bys skonczyła inaczej.xdd

    OdpowiedzUsuń
  10. ciąża.?! XDDD muszę się zgodzić ze wszystkimi przede mną XDD jak można tak kończyć .?! XDD

    OdpowiedzUsuń
  11. ejjj wiesz że tak się zastanawiałam czy to nie przypadkiem mama Harolda nie będzie i trafiłam xd superr jest ale znowu ta końcowka !! @Directioner_6

    OdpowiedzUsuń
  12. ciąza ? ? ?? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??????????????????????????????????????????????????????

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny jest ten rozdział.. balam sie że to ta cała Carloline, ale na szczęście nie ufff. Dodaj następny.

    Jesli masz czas wbijaj do mnie;*

    OdpowiedzUsuń
  14. to se pisz wrażenia nie robi bo dodajesz codziennie. niech lou sie bardziej nią jakoś zajmie ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. no w takim momencie, koniec ?! co to ma być ja się pytam :D. Dawaj szybko następny ^.^

    OdpowiedzUsuń
  16. O_O ciąża. yeeea! :D będą małe Styles-Walker! :D yyy. :D ale końcówka. ; [[ :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Rozdzial fajny , jak zawsze :p
    Też bałam się ze to będzie ten jebany Flak!
    No , nie można tak kończyć xD

    OdpowiedzUsuń
  18. JAK MOGŁAŚ PRZERWAĆ W TAKIM MOMENCIE?!?! Nie wyrobię do następnego. o,O

    OdpowiedzUsuń
  19. Ej no taki koniec ?! Okrutna jesteś -.- A co do rozdziału to: o mamo O.o Tego się nie spodziewałam xd Ale fajny pomysł :D Weź dodaj dziś 17, bo wiesz.. ACTA -.-

    OdpowiedzUsuń
  20. ejj noo!! co ona mu chce powiedzieć?!?! ;D
    fajny rozdział ^^ taki wesoły XD
    @Kramel97

    OdpowiedzUsuń
  21. ja chce wiedzieć co ona powie!!!
    no już dawaj następny rozdział!!

    OdpowiedzUsuń
  22. ej czy ona mu chce powiedzieć że jest w ciąży ?!
    nie no z rozdziału na rozdział coraz więcej się dzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej, super blog! już się nie mogę doczekać co bedzie dalej! Zapraszam do mnie http://you-light-up-my-world.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  24. agh! nienawidze cię, wiesz? jak możesz mi przerywac w takim momencie?! :(
    a jak ona jest w ciąży, to masz przesrane! powinni mieć jeszcze czas na zabawę! chociaz w sumie taki małe Tomlinsonki... <3 *le pogrąża się w marzeniach

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja się tu kurwa wkręcam, a Ty mi przerywasz w takim momencie ?! :<
    Oby nie była w ciąży, za młoda. Chociaż u Ciebie, to wszystko możliwe. XDD
    Czekam na NN. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. tak myslalam ze to bedzie jego matka tylko ze zdziwilam sie ze reszta chlopakow nie miala tego numeru bo sa jak rodzina ale super wiadomosc :D :D

    błagam nie pisz takich koncowek !!!! ja umre do nastepnego
    plsss nexta today!!! <33

    OdpowiedzUsuń
  27. nooo niee znowu ten moment... hahah ale i tak KOCHAM TO OPOWIADANIE;D
    czyżby ciąża?!;0 Niie no może powie mu że go kocha czy coś...
    Czekam na następny;D

    OdpowiedzUsuń
  28. o kurwa takie krutkie glagam nieee !!!!! ale fajne
    czekam na nastepne !!!!!!!<3

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetne opowiadanie ^^ JUPIII są rodzeństwem :D:D i co ona chce mu powiedzieC ?! szybko dodawaj nastepny ! hah Zapraszam na mojego bloga ^^
    http://ineedthat-onething.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Hah! Ty niedobra! Kończyć w takich momentach :D I aaaaaaaale mam banana na twarzy :D Szczerze się do kompa bo są rodzeństwem :D hah! pozytywne bioprądy! ;D czytam kolejny :)
    @Ola143Cody

    OdpowiedzUsuń